Rozmowa ministrów obrony Polski i Ukrainy. "Czekamy na ciekawe prezenty"
W opublikowanym kilka dni temu wywiadzie dla "Rzeczypospolitej" ukraiński szef resortu obrony narzekał na brak osobistego kontaktu z Mariuszem Błaszczakiem.
– Myślę, że jeszcze nie zdążyliśmy osobiście się poznać z moim polskim odpowiednikiem. Mam mnóstwo spotkań z ministrami obrony zaprzyjaźnionych państw. Rozmawiałem osobiście z ministrami obrony Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Izraela, Węgier, Szwecji, Litwy, Kanady. Planowałem poznać polskiego ministra obrony, ale jak na razie się nie udało. Myślę, że do tego dojdzie – powiedział Reznikow, który swoje obowiązki pełni od 4 listopada 2021 roku.
Ukraiński polityk podkreślił również, że Kijów w obliczu zagrożenia ze strony Rosji nie otrzymał żadnego uzbrojenia od Warszawy, a o przyczyny takiego stanu rzeczy należy pytać polskich polityków.
Ukraiński MON: Czekamy na "prezenty"
We wtorek 2 lutego minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował o rozmowie telefonicznej ze swoim ukraińskim odpowiednikiem.
"Rozmawiałem z moim ukraińskim odpowiednikiem, ministrem obrony Oleksijem Reznikowem o propozycji, którą złożyliśmy stronie ukraińskiej w połowie stycznia. Jesteśmy gotowi dostarczyć naszym sąsiadom m.in. amunicję. Polska jest solidarna z Ukrainą" – napisał na Twitterze.
Z wpisu ministra wynika, że polska strona złożyła Ukrainie propozycję militarnego wsparcia kilka tygodni temu. Mówił o tym również wiceszef MON Marcin Ociepa na antenie TVN 24.
O rozmowie poinformował również Reznikow za pośrednictwem mediów społecznościowych.
"Odbyłem ciepłą rozmowę z moim polskim kolegą Mariuszem Błaszczakiem. Potwierdził niezachwiane poparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.Wśród ważnych omówiono bieżące potrzeby Ukrainy w amunicji obronnej. Czekam na ciekawe »prezenty« od naszych przyjaciół" – czytamy we wpisie ministra.